Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

wpisy na blogu

Ocieplanko :D

Blog:  dawidk89
Data dodania: 2018-10-23
wyślij wiadomość

Powoli idziemy do przodu, dysperbent wyschnął, więc najwyższy czas przykleić styropian. Jak już pisaliśmy będzie to Termoorganika termonium fundament EPS 100 o współczynniku lambda 0,031 i grubości 18 cm. Do klejenia użyliśmy pianokleju. Praca szła całkiem szybko, ale nie obyło się bez nerwów :/ Od początku nasz pistolet do piany nie do końca był w pełni sprawny i piana minimalnie się wydostawała mimo zamkniętej dyszy, aż w końcu w najgorszym momencie, kiedy zaczynało się robić ciemno, a do skończenia ściany zostało przykleić 3 płyty, pistolet przestał działać! Żeby tego było mało, kiedy chciałem odkręcić puszkę kleju i wkręcić czyścik, żeby umyć pistolet, okazało się, że odkręcając puszkę odkręciłem ją z całym gniazdem z pistoletu, co poskutkowało "wypluciem" prawie 3/4 puszki kleju na trawę. Grrr! Nie dość, że robota nie skończona, to jeszcze trzeba było dokupić nowy klej i nowy pistolet.

Tak, to był kolejny moment załamania, kiedy przekonałem się, ze prawo Murphy'ego działa i stwierdziłem, że to nie ma sensu, Ja się do tego nie nadaję i poddaję się, nie buduje dalej, zapłacę, ale niech ktoś mi to skończy. Nie pierwszy i pewnie nie ostatni raz.

Na szczęście przespałem się z tym wszystkim, nerwy opadły i następnego dnia od samego rana szybkie zakupy i dalszy ciąg walki ze styropianem. Nowy pistolet sprawdził się idealnie. Robota ruszyła, a ja uparłem się, że wbrew opinii wszystkich wokół dzisiaj skończę. Po pracy Julia przywiozła mi obiadek, krótka przerwa i ruszyliśmy dalej we dwójkę. Ostatnią docinkę robiliśmy już przy latarce, ale udało się wszystko skończyć! :D

Oto efekt:

Tutaj przygotowane przepusty na zasilanie i jeden przepust rezerwowy, bo nigdy nie wiadomo co jeszcze wymyślimy:

Pozdrawiamy J&D


7Komentarze
Data dodania: 2018-10-23 10:03:25
Oooo nie możesz tracić nadziei :) każdy z budujących powie Ci, że w ciągu całej budowy sto razy tracił nadzieje ;) czy to budował sam czy z ekipą, łatwo nie jest :) ale na sam koniec i tak przypuszczam, że wszyscy wspominają to, jako super miły czas! :) także uszy do góry! Sił w kieszenie i do dzieła! Dasz rade! :) My cały dom, budowaliśmy sami bez ekipy i daliśmy radę w niespełna półtora roku :) Będzie dobrze!
odpowiedz
Data dodania: 2018-10-23 12:20:30
Nie da się ukryć, że jak już jednak się skończy to satysfakcja jest ogromna :) No to mieliście MEGA tempo :O My walczymy od czerwca i dopiero zalewamy w tym tygodniu chudziaka i tak zostawiamy wszystko na zimę, a wiosną ruszamy dalej.
odpowiedz
Odpowiedź do naszpoliklet
morgun  
Data dodania: 2018-10-23 10:36:15
konkretne ocieplenie. u nas 10cm styroduru.
odpowiedz
Data dodania: 2018-10-23 12:23:30
Mnie osobiście niższa nasiąkliwość styroduru nie przekonała, przy naszym piaszczystym, przepuszczającym terenie byłby to daremny wydatek, za to dopłaciliśmy do niższej lambdy, a czy lambda i grubość nie będzie przesada? Cóż... :D
odpowiedz
Odpowiedź do morgun
morgun  
Data dodania: 2018-10-23 14:11:43
Ja też na piaskach się buduję. Styrodur dlatego, że twardszy i bardziej odporny na zgniatanie, wodę itd, trudniejszy do rozkruszenia przez ewentualną zwierzynę. Jak się da grubszy styropian to zawsze będzie lepiej, to fakt :)
odpowiedz
Odpowiedź do dawidk89
Data dodania: 2018-10-23 14:52:49
Przez wlasna nieuwage uszkodzilismy kawalek styropianu przy zasypywaniu fundamentow, kto wie, styrodur moze by przezyl...
odpowiedz
Odpowiedź do morgun
maleksandra
Data dodania: 2018-10-25 10:23:34
My też na tym etapie!
Serdecznie gratuluję!!!!Szczerze muszę pochwalić publicznie mojego męża, który też sam wykonał takie ocieplenie u nas i kończył dziś w nocy! Wygląda super!Widzę u Was fantastyczną robotę! Brawo i trzymam kciuki za kolejne prace:)
odpowiedz
dawidk89
ranga - mojabudowa.pl stały bywalec
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 59930
Komentarzy: 45
Obserwują: 14
On-line: 9
Wpisów: 37 Galeria zdjęć: 377
Projekt VERONA (DCB124)
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy bez poddasza bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - Jemielnica
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia
ARCHIWUM WPISÓW
2020 kwiecień
2019 wrzesień
2019 czerwiec
2019 maj
2019 marzec
2018 listopad
2018 październik
2018 wrzesień
2018 sierpień
2018 lipiec

OBECNIE NA BLOGU
1 niezalogowany użytkownik
Statystyki mojabudowa.pl
Liczba blogów: 67097
Liczba wpisów: 222805
Liczba komentarzy: 903610
Liczba zdjęć: 681123
Liczba osób online: 147
usuń reklamy
Top 100 blogów

sprawdź listę 100 najczęściej odwiedzanych blogów.

sprawdź teraz
200 zł rabatu + dostawa gratis.
mojabudowakupon rabatowy