Instalacja elektryczna
Cześć,
Po montażu bramy, zabraliśmy się za instalację elektryczną, którą robiliśmy sami pod czujnym okiem Taty Elektryka :)
Otwory pod puszkę wiercone koronką:
Pociągnięte kable w peszelach (na zdjeciu kuchnia)
Salon i pokój:
Jak widać zamiast bruzdowania ścian, wykuliśmy tylko trochę cegły i przeciągaliśmy ostrożnie kabel przez otwory w pustakach. W jednym miejscu wykonaliśmy bruzdę i uznaliśmy, że to mniej wygodne rozwiązanie, bo trzeba naciąć, wykuć, a jako, że nie mieliśmy bruzdownicy, robiło się przy tym mnóstwo kurzu. Poza tym przy przeciąganiu przewodów przez pustaki, nie było konieczności mocowania na bieżąco przewodów, które wypadają z bruzd.
Nie zdecydowaliśmy jeszcze czy będziemy korzystać z telewizji satelitarnej, IP TV, czy może w ogóle nie będziemy nic podłączać, a kabla, czy światłowodu przy naszej posesji też jeszcze nie ma. Stąd widoczna na zdjęciu długa pionowa bruzda. Jest to miejsce, w którym osadziliśmy rurkę, żeby w przyszłości móc przeciągnąć kable np. internetu, czy antenowe. Manewr ten zastosowaliśmy w każdym pomieszczeniu, poza sypialnią.
Puszki osadzaliśmy przy pomocy lasera:
Już na tym etapie zamówiliśmy wszystkie gniazdka i włączniki.Zdecydowaliśmy się na Firmę Ospel Serię AS.
Była na nie akurat promocja i stwierdziliśmy, że nie ma co z tym zwlekać, podobają nam się więc zamawiamy! :)
Na całym chudziaku ma się znaleźć papa termozgrzewalna, która będzie pełniła funkcję izolacji przeciwwilgociowej. Obawialiśmy się, że papa może ulec uszkodzeniu podczas wykonywania tynków, ale pod rurami i peszelami musieliśmy założyć od razu, żeby nie przypalić ułożonych instalacji.
Zaś w garażu osadziliśmy rozdzielnicę elektryczną firmy hager:
Pozdrawiamy
J&D